Czasem każdy ma ochotę obejrzeć film, który nie jest wesoły, lub nie
opowiada historii, którą już dobrze znacie ze stu innych, niemalże
identycznych filmów. Ten film opowiada zupełnie nową historię, którą,
uwierzcie mi, chcecie poznać. Nie jest wesoła, ale nie jest też zupełnie
smutna.
Jest to historia dwóch przyjaciół, Enzo Molinari i Jacquesa Mayol,
rywalizujących ze sobą o tytuł najlepszego nurka na świecie. Dla
Jacquesa jest to pasja i miłość do podwodnego świata, dla Enzo jedynie
chęć bycia najlepszym.
Bardzo prosty i krótki opis fabuły, ale żeby przekonać się co naprawdę się za nim kryje, musicie obejrzeć ten film.
Jest piękny, z odpowiednio tragicznym zakończeniem (O ile nie obejrzycie wersji Amerykanów, którzy oczywiście dokręcili do tego filmu happy end...)
Serdecznie polecam wszystkim! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz